Idziemy na rekord ;-)
DONOSY Z POLA BITWY
Na casting do zespołu Natalii przyszło blisko 600 osób, to rekordowa liczba. przesłuchania odbywały się w budynku Telewizji Polskiej- poniżej relacja i pamiątkowe zdjęcie zwycięzców.
Wokalistka głośno powitała oczekujących na nią kandydatów, a następnie z niecierpliwością i ekscytacją wtopiła się w tłum, by poznać chętnych do swojego zespołu. Widać było, że intensywnie poszukuje, nie chce nikogo przeoczyć, po prostu pragnie wybrać drużynę doskonałą. Ten casting był wyjątkowy pod jeszcze jednym względem. Został pobity kolejny rekord programu. Na przesłuchania przyszło blisko 600 osób!
Natalia Kukulska rozmawiając z uczestnikami, podjęła bardzo ciekawą metodę dialogowania tekstami piosenek oraz często rozładowywała napięcie dowcipem: – Już nie myśl. Śpiewaj! Wokalistki powinny śpiewać a nie myśleć – słyszałam kiedyś i taką wersję – śmiała się Natalia, gdy Agata Kuśmierczyk za długo zastanawiała się nad tym co zaprezentować artystce. Podczas castingu artystka często mogła usłyszeć swoje hity, takie jak „Pół na pół” czy „Dłoń”. Po wykonaniu tego ostatniego przez Monikę Niedek, wyznała: – Ja bym się nie odważyła tego zaśpiewać. Po czym dodała: – Czy wiesz, że ta piosenka to jeden z najczęściej prezentowanych numerów na castingach w Polsce?. Trudny emocjonalnie utwór tej uczestniczce akurat przyniósł szczęście.
Artystka wymyśliła własny test dla przybyłych kandydatów. Jej dwa utwory, „Pół na pół” oraz „Sexi Flexi”, stały się mini egzaminem dla przesłuchiwanych. Idąc dalej tropem niestandardowych rozwiązań zastosowanych przez wokalistkę, należy wspomnieć o przypadku Tomka Baracza, który bardzo silnie podkreślał, że najbardziej w życiu kocha alternatywną muzykę oraz taniec. Natalia nie pozostała dłużna słysząc takie deklaracje i w imię zasady „panie proszą panów”, porwała uczestnika do tańca. Podczas przesłuchań kolejnych uczestników nie brakowało zabawnych i zaskakujących sytuacji. Gdy Agnieszka Zawidzka–Rynduch zaśpiewała piosenkę „Cheek to cheek”, wokalistka pochyliła się ku niej, a Agnieszka odruchowo ją pocałowała. Rozbawiona tą sytuacją artystka powiedziała: „chciałam dać ci cheeka, a dostałam kissa”. Gdy Dominik Skrzyniarz zaśpiewał „Walking away” Craiga Davida, Natalia nawiązała do słów hitu: „Beze mnie? Ale ja bez Ciebie nie”, tym samym stanowczo wyrażając swoje uznanie dla uczestnika.
Natalia Kukulska rozmawiając z uczestnikami, podjęła bardzo ciekawą metodę dialogowania tekstami piosenek oraz często rozładowywała napięcie dowcipem: – Już nie myśl. Śpiewaj! Wokalistki powinny śpiewać a nie myśleć – słyszałam kiedyś i taką wersję – śmiała się Natalia, gdy Agata Kuśmierczyk za długo zastanawiała się nad tym co zaprezentować artystce. Podczas castingu artystka często mogła usłyszeć swoje hity, takie jak „Pół na pół” czy „Dłoń”. Po wykonaniu tego ostatniego przez Monikę Niedek, wyznała: – Ja bym się nie odważyła tego zaśpiewać. Po czym dodała: – Czy wiesz, że ta piosenka to jeden z najczęściej prezentowanych numerów na castingach w Polsce?. Trudny emocjonalnie utwór tej uczestniczce akurat przyniósł szczęście.
Artystka wymyśliła własny test dla przybyłych kandydatów. Jej dwa utwory, „Pół na pół” oraz „Sexi Flexi”, stały się mini egzaminem dla przesłuchiwanych. Idąc dalej tropem niestandardowych rozwiązań zastosowanych przez wokalistkę, należy wspomnieć o przypadku Tomka Baracza, który bardzo silnie podkreślał, że najbardziej w życiu kocha alternatywną muzykę oraz taniec. Natalia nie pozostała dłużna słysząc takie deklaracje i w imię zasady „panie proszą panów”, porwała uczestnika do tańca. Podczas przesłuchań kolejnych uczestników nie brakowało zabawnych i zaskakujących sytuacji. Gdy Agnieszka Zawidzka–Rynduch zaśpiewała piosenkę „Cheek to cheek”, wokalistka pochyliła się ku niej, a Agnieszka odruchowo ją pocałowała. Rozbawiona tą sytuacją artystka powiedziała: „chciałam dać ci cheeka, a dostałam kissa”. Gdy Dominik Skrzyniarz zaśpiewał „Walking away” Craiga Davida, Natalia nawiązała do słów hitu: „Beze mnie? Ale ja bez Ciebie nie”, tym samym stanowczo wyrażając swoje uznanie dla uczestnika.
W programie mają szansę również wystąpić przyjaciele i starzy znajomi gwiazd z dawnych lat. Natalię na castingu odwiedziło kilka znanych jej osób. Gdy zobaczyła Olę Chaładaj, niesamowicie się wzruszyła. – Mogłabym powiedzieć jak taka ciocia - taką małą cię pamiętam. Z kolei 10-letni Piotr Zubek na przesłuchanie wkroczył z albumem pod pachą. – Muszę pokazać pani, że już się znamy – oświadczył uroczyście. Po obejrzeniu wspólnych zdjęć zaśpiewali razem piosenkę Natalii „Pół na pół”. Wokalistka nie kryła zachwytu: – Dawno nie widziałam kogoś tak dojrzałego. Taka świadomość u tak małego dziecka.
Kolejną bardzo młodą utalentowaną osobą, która przyszła zaprezentować się przed artystką, to urodzona w Jerozolimie Yasmin Schancer. Aby wyróżnić się spośród trzydziestu osób tego dnia, dziewczynka postanowiła wykonać jeden z utworów po hebrajsku. Jak podsumowała jej cały występ Natalia? – Muszę stąd wyjść na chwilę. Muszę pobiegać. Tak zarażasz energią – śmiała się wokalistka. – Nie widziałam takiego egzemplarza człowieka. Jesteś wariatką – najfajniejszą wariatką – dodała na zakończenie spotkania z Yasmin. Na castingu pojawiły się też osoby z bardzo bliskiego Natalii Teatru Roma, w którym grała główną rolę w musicalu „Miss Saigon”. Jedną z nich była Sylwia Banasik, grająca w „Aladynie”. „Weź mnie całą lub wcale” - zaśpiewała. Natalia ze śmiechem od razu wyznała: – Czuję perswazję i podprogowe działanie w tekście. Atmosfera pełna oczekiwania i napięcia była bardzo szybko rozładowywana przez artystkę. Cały strach mijał uczestnikom po pierwszych słowach gwiazdy. Zapowiada się bardzo bliska i intensywna współpraca zespołowa, z pełnym zaangażowaniem wokalistki. O tym jak wiele indywidualności znalazło się w drużynie Natalii, będzie można przekonać się już niebawem. Na pewno nie zabraknie im ducha walki, która rozpocznie się już za niecały miesiąc, bo już 3 marca o godz. 20.05, w TVP2!
Kolejną bardzo młodą utalentowaną osobą, która przyszła zaprezentować się przed artystką, to urodzona w Jerozolimie Yasmin Schancer. Aby wyróżnić się spośród trzydziestu osób tego dnia, dziewczynka postanowiła wykonać jeden z utworów po hebrajsku. Jak podsumowała jej cały występ Natalia? – Muszę stąd wyjść na chwilę. Muszę pobiegać. Tak zarażasz energią – śmiała się wokalistka. – Nie widziałam takiego egzemplarza człowieka. Jesteś wariatką – najfajniejszą wariatką – dodała na zakończenie spotkania z Yasmin. Na castingu pojawiły się też osoby z bardzo bliskiego Natalii Teatru Roma, w którym grała główną rolę w musicalu „Miss Saigon”. Jedną z nich była Sylwia Banasik, grająca w „Aladynie”. „Weź mnie całą lub wcale” - zaśpiewała. Natalia ze śmiechem od razu wyznała: – Czuję perswazję i podprogowe działanie w tekście. Atmosfera pełna oczekiwania i napięcia była bardzo szybko rozładowywana przez artystkę. Cały strach mijał uczestnikom po pierwszych słowach gwiazdy. Zapowiada się bardzo bliska i intensywna współpraca zespołowa, z pełnym zaangażowaniem wokalistki. O tym jak wiele indywidualności znalazło się w drużynie Natalii, będzie można przekonać się już niebawem. Na pewno nie zabraknie im ducha walki, która rozpocznie się już za niecały miesiąc, bo już 3 marca o godz. 20.05, w TVP2!