Najnowsze wywiady

Natalia udzieliła ostatnio wielu wywiadów. Tym razem przedstawimy te, które możecie przeczytać. Poniżej znajdziecie tytuły i fragmenty tekstów. Wypatrujcie gazet lada chwila w kioskach. Rozmowa dla Onetu w całości na łamach portalu jeszcze w tym tygodniu. Będziemy Was informować na profilu Natalii na FB.

Głos Wielkopolski
No właśnie „Halo tu Ziemia” to hasło kosmiczne. Do kogo jest adresowany album?
Nigdy nie chciałabym określać z góry publiczności, dla której śpiewam dlatego, że bardziej staram się oddać to co czuję i tworzę z nadzieją, że znajdę ludzi o podobnej wrażliwości. Nie kalkulowałam. Nie ma tutaj żadnych ograniczeń. Sama nie ograniczam się jako słuchacz do jednego gatunku. Tak samo nie chcę precyzować grupy osób, dla których tworzę, bo trudno sobie to do końca wyobrazić.

Onet
Co cię motywuje do wejścia do studia?
Naturalna potrzeba tworzenia. Wydaje mi się, że płyta jest wizytówką artysty. Pozbawiona jestem takiego komercyjnego myślenia, że wypuszczę singla i on mi już pociągnie koncerty. Każda z nowych piosenek na albumie jest dla mnie tak samo ważna. Oczywiście ich tworzenie wiąże się z różnymi wyzwaniami, ale mam też wrażenie, że każda płyta bardzo mnie rozwija, otwiera nowe drzwi. Staram się siebie nie kopiować i nie powielać tego, co już było.

Gazeta Krakowska
Dwa łata temu wydałaś płytę, potem byłaś trenerką w telewizyjnym talent-show, później urodziłaś córeczkę, a teraz wydałaś kolejny album. Skąd ten przypływ energii?
Jest jeszcze wiele innych projektów, w których wzięłam udział. Nagrałam również piosenki do trzech filmów animowanych - czyli coś w sam raz dla mojej małej Laurki. (śmiech) Skąd energia, Nie wiem - może z kosmosu, Do niego nawołuje tytuł nowej płyty - "Halo tu Ziemia". Wydaje mi się, że mam teraz dobry czas i pracuję na wyższych obrotach. Może daję temu wszystkiemu radę, bo sprawia mi to przyjemność, Nawet kiedy padam zmęczona, szybko się regeneruję.

Magazyn Curate
Czy muzyka pozwała Pani zakładać maski czy raczej je zrzucać?
Odkad pisze teksty wydaje mi się, że w jakiś sposób się odsłaniam. Nawet jeśłi śpiewam piosenki, w których nie opowiadam o sobie bezpośrednio. Wszystko trawię przez własne emocje. Używam wyobraźni, więc widać jaką mam wrażliwość. Bardzo prawdziwa jest też u mnie strefa muzyczna, gdyż już od jakiegoś czasu robię muzyę na własnych zasadach. W zwiazku z tym staram sie sięgać do takich dźwięków, takich łączeń, takiej estetyki, takich klimatów, które po prostu we mnie tkwią. W obecnym repertuarze sama odpowiadam za tekst i za melodie, dlatego myślę, że gdyby ktoś miał poznać jaka jestem, to na pewno analiza tego, co tworzę i tego, jak śpiewam dałaby mu o mnie najwięcej wiadomości. I chyba żaden wywiad, żadna prezentacja nie pokaże mu o mnie więcej. Chociaż oczywiście w muzyce i w moim zawodzie jest tez miejsce na kreację, na kreowanie wizerunku, na zabawę tym wizerunkiem. I to też bardzo lubię w swojej pracy, ponieważ postrzegam to co robię jako cała.