byłeś tu blisko mnie
na odległość snu
dotyk ust
gdy szczęście długo trwa
to na przekór w nas kiełkuje wolno strach
ja tak czułam
czułam
że to co piękne skończy się
od kiedy nie ma ciÄ™
wolniej płyną dni
ołowiany czas rani mnie
od kiedy nie ma ciÄ™
mój maleńki świat
stracił wiarę w to że jest
dzień ma blask oczu twoich
nie przespana noc
zapach twój
oddycham tobą i każda myśl to ty
modlę się byś znowu był
to tak boli
boli gdy wraca magia naszych chwil
od kiedy nie ma ciÄ™...
na serca dnie troski śpią
śpi niepokój w każdym z nas
gdy zbudzi się chcę mieć
obok twojej mojÄ… twarz
od kiedy nie ma ciÄ™
wolniej płyną dni
ołowiany czas rani mnie
a kiedy zjawisz siÄ™
nie oczekuj słów
wielkie szczęście nieme jest
od kiedy nie ma ciÄ™...

byłeś jak ja
chowaliśmy przed sobą mrok
ty byłeś jak ja
ja patrzyłam a twój był wzrok
byłeś jak ja
twoje słowa z moich ust co noc
napełniały serce nam
jedno serce miałam z tobą
ty zabrałeś je
i tylko tobie mogÄ™ dziÅ›
powiedzieć że
czy ty tego chcesz czy nie
nie przestanę kochać cię
jednÄ… prawdÄ™ o nas znam
wiem że jesteś taki sam
byłeś jak ja
naiwnością mierzyłeś świat
ty byłeś jak ja
w naszych oczach był ten sam blask
byłeś jak ja
twoje słowa z moich ust co noc
napełniały serce nam
jedno serce miałam z tobą
ty zabrałeś je
i tylko tobie mogÄ™ dziÅ›
powiedzieć że
czy ty tego chcesz czy nie...
ty jesteÅ› taki jak ja
i nigdy siÄ™ nie zmienisz
wiem nie ważne dokąd pójdziesz
zawsze w sobie będziesz nosił
moje serce co bije jak twoje bo ja
czy ty tego chcesz czy nie ...

obiecywałam ci już wiele razy przedtem
i nigdy to nie stało się
jak to się tobie udawało nie rozumiem
tym razem nie zatrzymasz mnie
kochany mój skończyło się na zawsze już
patrz uważnie jak wychodzę
jak zostajesz tu sam
i nigdy już nie zobaczysz mnie więcej
za kogo ty siÄ™ masz
biegnę w noc jak mogę najprędzej
zostajesz wreszcie sam
obiecywałam ci to wiele razy przedtem
i znowu nie udało się
jak ty to robisz
że dosłownie kiedy wyjdę
zaraz do ciebie wracać chcę
kochany mój skończyło się na zawsze bo ja
znam już twoje wszystkie sztuczki
dziÅ› zostajesz sam
i nigdy już nie zobaczysz mnie więcej ...

jeśli tylko dobrze pamiętam
chyba tak było zawsze
gdy oczy zamknę znów
wraca do mnie każda z chwil
jeśli tylko dobrze pamiętam
chyba tak było zawsze
wspomnienia we mnie mieszkajÄ…
pełne niezwykłych sił
bo gdy
pod powiekÄ…
zamykasz świat
co już było
może się stać
przychodzÄ…
odchodzÄ…
przychodzÄ… niespodzianie
przychodzÄ… i odchodzÄ… wspomnienia
pomieszać w głowach nam
przychodzÄ…
odchodzÄ…
przychodzÄ… niespodzianie
przychodzÄ… i odchodzÄ… i oszukujÄ… czas
chociaż czas przed tobą ucieka
choć wszystko ciągle zmienia
zostawia zdarzeń ślad
niedomknięte w duszy obrazy
może kiedyś zdarzy się tobie
zamknąć na chwilę oczy
i nagle bardzo dokładnie
wiedzieć co będzie dalej
pod powiekÄ…
zamykasz świat
co już było
może się stać
przychodzÄ…...

posłuchaj proszę mnie
chcę ci powiedzieć
chociaż nie mogę znaleźć słów
i nie uśmiechaj się
gdy chcę ci powiedzieć
że najtrudniej zapomnieć mi
radość twoich ust
to nie ważne kim ty
jesteś czy będziesz
nie ważne kim ja
jestem dziÅ›
nie znał mnie nikt
tak dobrze jak ty
nikt tak jak ty
nie ufał mi
zapomnieć ciebie to jak przestać żyć
zapomnieć ciebie znaczy nie mieć nic
tylko tych parę słów
chciałam dziś powiedzieć ci
chciałam byś wiedział
wybacz mi
zamykam w oczach Å‚zy
gdy o tym myślę
dobrze że nie zobaczysz ich
pamiętam każdy dzień
nie dam go nikomu
choć wyszedłeś na zawsze
to zostawiłeś wszystko
myślałam że tak
musiało się stać
myślałam że
pamięć to grzech
dzisiaj już wiem
że bez twoich łez
nie mogła bym
już zakochać się
zapomnieć ciebie...
do ciebie dziÅ›
uśmiecham się
to ty tak nauczyłeś kochać mnie
ja wiem
zapomnieć ciebie ...

niebiesko blady świt
w pastelach znów się budzę
minęło kilka dni jak dziwny sen
tak pragnę usłyszeć jego głos
otwieram cicho drzwi
i w blasku dnia zastygam
gdyby chciał teraz przyjść
co zrobić mam
to spadło tak na mnie nie wiem skąd
nie wiem jak
nie wiem czy
nie wiem nic
ja nie wiem
nie wiem co ze mnÄ… dzieje siÄ™
nie wiem jak
nie wiem czy
nie wiem co
ja nie wiem
wciąż nie wiem co to jest
wczoraj wyszeptać chciał
zbyt wiele w kilku słowach
przerwałam w pół
bo ja nie umiem tak
i sama nie wiem czego chcÄ™
wieczór dogania mnie
oszołomiona czuję że
upojna noc niewinnie kusi mnie
i nie wiem co ze mnÄ… dzieje siÄ™
nie wiem jak...

odrzuć swoją zmęczoną twarz
nie zapominaj jak wiele
tuż obok się dzieje
niech ten dzień będzie mocno nasz
mógłbyś choć na chwilę
w końcu zapomnieć się
czasem coś się może zdarzyć
tak niewiele wystarczy gdy
tylko zaufasz sobie
raz możesz się odważyć
bo to co zobaczysz
to już zawsze będzie twoje
choć raz to powiedz
dwa proste słowa
ja czekam na nie
choć raz to powiedz
dwa słowa
w uniesieniu mówi się łatwiej
w zapomnieniu jest chyba lżej
nie patrz za siebie
to nie jest ucieczka dla ciebie
więcej czułych skojarzeń chciej
mów ja ciągle czekam
jestem na tak na nie
czasem coś się może zdarzyć
tak ulotne sÄ… chwile
i mało zostało czasu
znajdź wreszcie mój kochany
ten moment by krzyknąć
by powiedzieć mi choć raz
choć raz to powiedz...
czasem coś się może zdarzyć
niewiele wystarczy
gdy tylko zaufasz sobie
raz możesz się odważyć
i w tym uniesieniu
powiedz mi choć raz
choć raz to powiedz...

kończy się dobry dzień
wieczór uspokaja mnie
lecz ja
czuję jak zbliża się
ponad sercem pierwszy cień
i już po chwili nie wiem skąd
dłonie kryjąc twarz
nagle całe mokre są
kiedy niebo bez gwiazd
znów kogoś przypomni
kiedy bez słońca brzask
znów kogoś przypomni
zapatrzona w ten dar
głęboko tak
czuję w sercu że czegoś mi brak
kiedy w radości strach
znów kogoś przypomni
kiedy bez słowa płacz
znów kogoś przypomni
zapatrzona w ten dar
wiem że to znak
czujÄ™ w sercu jak bardzo mi brak
kogoÅ› brak
naprawdÄ™ trudno jest
idąc nie odwracać się
wiesz sam
zawsze zostaje coÅ›
po co chciałbyś wrócić tam
lecz niczego nie da się już odwrócić
możesz tylko myślą żyć
tam gdzie chciałbyś być
kiedy niebo bez gwiazd
znów kogoś przypomni
kiedy bez słońca brzask
znów kogoś przypomni
zapatrzona w ten dar
głęboko tak
czuję w sercu że czegoś mi brak
kiedy w radości strach
znów kogoś przypomni
kiedy bez słowa płacz
znów kogoś przypomni
zapatrzona w ten dar
wiem że to znak
czujÄ™ w sercu jak bardzo mi brak /to ciebie jest mi brak

daleko noc
a do dnia jeszcze dalej jest
zza obcych chmur kroków dźwięk zimny
sekund bieg
zostawiłeś mnie
otwarte drzwi mówią mi że powinnam iść
bezpieczny strach w sercu mam żeby mogło bić
i już
ja już wiem
ja już wiem jak to jest
od przepaści w moim sercu wieje wiatr
on zaniesie mnie
ja wiem
wiem gdzie od nowa rodzić się
wiem skąd zabierze radość mnie
tam gdzie nie sięga twoja moc
tam gdzie nadziei źródła są
wiem gdzie od nowa rodzić się
wiem skąd zabierze radość mnie
i skąd całym niebem jest najmniejszy krok
ja już wiem
wiem gdzie to jest
daleko noc
a do dnia jeszcze dalej jest
i jedna myśl przecież nic już nie stanie się
zostawiłeś mnie
w tym domu wciąż każdy dźwięk twoim szeptem jest
w ramionach strach pachnie tak jak ten dziwny dzień
ja już wiem
ja już wiem jak to jest
od przepaści w moim sercu wieje wiatr
on zaniesie mnie
ja wiem
wiem gdzie od nowa rodzić się...

w naszym oknie moknie deszcz
dziś cudownie noc nie śpieszy się
tuż pod skórą czuję pierwszy dreszcz
nawet słowem nie płosz jej
bo dziÅ› cudownie noc nie spieszy siÄ™
dzięki tobie
w twoich dłoniach zmieniam się
a twoje oczy obejmujÄ… mnie
już w ramiona wpada pierwszy śnieg
w ustach tonie serca brzeg
bo dziÅ› cudownie noc nie spieszy siÄ™
dzięki tobie
czy wiesz że ja
tylko ciebie mam
jesteś światłem które ogrzewa nas
czy wiesz że ja
tylko ciebie mam
i pamiętaj o tym zawsze ale
ja nie powiem tobie nic więcej
a nie powiem tobie bo nie chcÄ™
ty i tak za dużo już wiesz
czekam na to jedno słowo
ja nie powiem tobie nic więcej
a nie powiem tobie bo nie chcÄ™
ty i tak za dużo już wiesz
właśnie o to jedno słowo
chyba przestał padać deszcz
i świt cudownie nam nie spieszy się
sen w połowie drogi na drugi brzeg
jednak zanim zbudzę cię tobie jeszcze raz powiedzieć chcę
że ja
wiesz że ja
tylko ciebie mam
jesteś światłem które ogrzewa nas
czy wiesz że ja
tylko ciebie mam
i pamiętaj o tym zawsze ale
ja nie powiem tobie nic więcej...

znów do ciebie mówię gdy śpisz
słowa co modlitwą chcą być
to nic nie szkodzi
że nie odpowiesz
ja nie chcę cię obudzić
znów do ciebie mówię gdy śpisz
że to co nam pisane ma być
już nie przeszkodzi
już nie ochłodzi
nadziei w naszych sercach
ja tylko chcÄ™
nie obudzić się
z nadziei której dar uśpił nas
ja tylko chcÄ™
nie obudzić się
z nadziei która w nas zasnęła
nigdy nie obudźmy się
z tego co najdroższe jest
znów do ciebie mówię gdy śpisz
bo wiem że nie usłyszy mnie nikt
te ciche słowa
chcę w tobie schować
bym mogła kiedyś zbudzić je
ja tylko chcÄ™...

za jednÄ… z takich prawd
co serca wyrywa nam
za kilka takich słów
po których nie trzeba mówić już
i za to że dobrze wiesz
co może ucieszyć mnie
za twojÄ… dobrÄ… moc
ja dziś za wszystko to dziękuje
tobie dziękuję
tobie
teraz dziękuję
tobie
bardzo dziękuję
tobie
tobie dziękuję
za każdy nieważny dzień
co dziś najważniejszy jest
za radość co budzi śmiech
by łatwiej samotność było znieść
i za to że umiesz tak
zakochać się jak ja
za naszÄ… pierwszÄ… noc
ja tobie za wszystko to dziękuję
tobie dziękuję...
już nie słuchasz mnie
i chwytasz moje ręce
szeptem mówisz, że
niczego nie chcesz więcej
choć ty to wszystko wiesz
nie mogę przestać jeszcze
za to co dajesz mi
podziękować chcę
dziękuję, dziękuję tobie
tobie dziękuję...